Hej!
Jak tam wasze samopoczucie na koniec wakacji? U mnie nawet dobrze, chociaż wolałabym by dopiero skończył się lipiec :P No cóż jednak jak się okazuje mamy 31 sierpnia i jutro z samego rana zapylamy do szkółki. Ja idę do pierwszej liceum... Zobaczymy co to będzie.A teraz zmiana tematu. Według zapowiedzi dzisiejszy post będzie się tyczył Steve'a Hacketta. Jest to brytyjski gitarzysta. Jego podpis otrzymałam w zeszły piątek. Z początku byłam bardzo zdziwiona od kogo ta koperta ale kiedy ujrzałam brytyjski znaczek z angielską królową, nie miałam wątpliwości, że to przesyłka od Steve'a.
W środku znalazłam podpisane zdjęcie z dedykacją ' To Zaklina. Love'. Byłam mega mega szczęśliwa.
Moim zdaniem czekałam bardzo krótko jak na list z Wielkiej Brytani, bo tylko 10 dni :)
Pisałam na adres mailowy prośbę, podaję go niżej:
> info@hackettsongs.com
A oto i autograf:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz