wtorek, 27 stycznia 2015

Austriacki Związek Narciarski

Witam!


  No i znów u mnie spadł śnieg. Jest niesamowicie... Wstałam rano i patrzę prze okno, a tam biało! Przez całą noc padał... Też się cieszycie? Bo ja wyjątkowo tak, znów ta radość odrodziła się we mnie.
Dzisiaj ogólnie dzionek ok. Do szkoły szłam na 10.55, więc wstałam o 09.05. Uwielbiam wtorki, bo mam luźne lekcje i mogę sobie pospać po męczącym poniedziałku. A w sumie to kolejny dzień bliżej weekendu xD
  U mnie dzisiaj dwie koperty, więc coś się ruszyło po moim ostatnim narzekaniu. Ale i tak szły długo więc... PODEJRZANE :P
  Dziękuję wam za kolejne odwiedziny i, że dodajecie mnie do waszych ulubionych blogów. Bardzo mnie to cieszy. Wiem, że mam swoich czytelników i nie piszę na darmo :) Jeszcze raz wam dziękuję...
Chciałabym wprowadzić jeszcze na blogu zakładki np. wymiana ale nie wiem jak mam to zrobić. Pomógłby mi ktoś? Proszę :)

  Dzisiaj opiszę wam autografy, które otrzymałam od Austriackiego Związku Narciarskiego. Bardzo cieszę się z tej przesyłki, bo otrzymałam kilka grafów, których nie posiadam, bądź mam lecz na innych kartkach :) A konkretnie dostałam Koflera, Dietharta, Schlierenzauera, Krafta i Hayböcka. Na odpowiedź czekałam 12 dni, ale było warto... Nie dodajecie jak coś IRC, nawet nie musicie koperty zwrotnej, ja otrzymałam ich kopertę z wyciętym moim adresem z mojej koperty i naklejonej na ich xD
A pisałam na adres: 
Österreichischer Skiverband
Olympiastraße 10
A-6020 Innsbruck
Austria

A oto i grafy:







 Przyznam, że Gregor ma obecnie bardzo ładną kartkę, a wy co sądzicie?



Kartki Hayböcka i Krafta przeznaczam na wymianę, bo mi się zdublowały :)

To ja uciekam i buziaki dla was.
Trzymajcie się i wypchanych po brzegi - Żaksonka :***



-------------------------------------------------------------------------------------------------------
" Bo najważniejsze w życiu jest to aby słuchać serducha i spełniać marzenia" 
 Tomson



poniedziałek, 26 stycznia 2015

Klemen Bauer

Siemka!


  Co tam u was? U mnie ciężko... Wczorajszy dzień calutki spędziłam w łóżku. Choroba tak mnie rozłożyła że nawet nie miałam siły by wstać. Na dodatek nie spałam calutką noc w sobotę i to dodatkowo mnie dobiło. Usnęłam dopiero koło godziny 6.30 nad ranem. Dzisiaj już niby lepiej, ale i tak gardło odmawia mi posłuszeństwa :/ Ale co tam... Do szkoły chodzę, uczyć się uczę więc muszę jakoś żyć :P
  Tak poza tym to spok. Skoki w niedziele super (oprócz godziny xD). Nic dodać, nic ująć. Bardzo gratuluję Kamilowi 2 miejsca... Szkoda, że nie pierwsze. Ale na pełnię formy uważam, że ma jeszcze czas. W sumie to już jest w niesamowitej formie :)
  Ogólnie to u mnie pustki, teoretycznie od czwartku. Pewno znów listonosz ogląda mi listy pod światło xD Albo na złość przetrzymuje, bo mu się nie chce na koniec miasta chodzić... Jego problem, nie trzeba było zostawać listonoszem xD

  Dzisiaj autograf od Klemen'a Bauer'a - słoweńskiego biathlonisty z Lublany. Na podpis czekałam coś koło dwóch tygodni. Otrzymałam jedną kartkę z lekko startym podpisem :/
Ktoś coś... Piszcie do mnie na maila to zdradzę co i jak :)
A podpis prezentuję się tak:


No na mnie już czas...
Buziaki i wypchanych - Żaksonka :***




-------------------------------------------------------------------------------------------------------
" Bo najważniejsze w życiu jest to aby słuchać serducha i spełniać marzenia" 
 Tomson




piątek, 23 stycznia 2015

Anna Szymańczyk

Helloł!


  Witam was bardzo serdecznie po mojej kolejnej nieobecności. Tym razem wyszło tak, ponieważ mam koniec semestru w szkole i wiecie co z tym idzie. Pełno sprawdzianów, wszelkich poprawek i kartkówek. Na szczęście już koniec tego wszystkiego. Dzisiaj pisałam ostatni sprawdzian z chemii - źródła energii. No masakra mówię wam, jakieś destylacje i frakcje ropy, LO benzyny itp. Ale dałam radę, jak sprawdzałam to max. straciłam 4 punkty, więc może na 4 się załapię xD
  A u was co tam? Niektórzy pewno się wylegują :) Czy wy też uważacie że skoki w niedzielę o 2:00 to jakiś absurd?! No masakra jakaś i jeszcze jutro o 8:30. Wybaczcie, ale chyba nie wstanę... Zostaję mi nagrać transmisję...
  Wczoraj miałam totalnie bombowy dzień pod względem autografów. Otrzymałam aż 6 kopert a w nich znalazłam 11 grafów. Mówię wam ale chodziłam, jak najęta xD Ale dziwić mi się. Najlepsze jest to że najprawdopodobniej listonosz przetrzymuję mi na poczcie listy i zanosi wszystkie na koniec tygodnia, bo nie wierzę by priorytet z Gostynia szedł aż 7 dni. No bez przesady, więc w skrócie... U mnie to się niezłe cyrki z tymi listami dzieją... :)

  Dzisiaj przedstawię wam autograf Ani Szymańczyk - polskiej aktorki, znanej z serialu "Pierwsza Miłość". Dostałam zdjęcie formatu 9x13 z załączoną dedykacją i pozdrowieniami :) Czekałam równe 20 dni, choć wiem że niektórym to nawet po 5 przychodzi... Jak zwykle mam pecha xD
Ale miałam tez małą niespodziankę, bo na kopercie od Ani znalazłam znaczek z kolekcjonerskiej serii ze skoczkiem narciarskim - edycja Sochi :)
Pisałam na jej oficjalnym profilu na fb...
To ja was już nie zamęczam, tutaj zdjęcie:


To ja uciekam, trzymajcie się i do usłyszenia :)
Wypchanych skrzynek - Żaksonka :**



-------------------------------------------------------------------------------------------------------
" Bo najważniejsze w życiu jest to aby słuchać serducha i spełniać marzenia" 
 Tomson


wtorek, 20 stycznia 2015

Kamil Baleja

Cześć!


  No i jak tam? Co u Was? Przeżyliście wczorajszy "blue monday" - najgorszy poniedziałek roku? Mi jakoś się udało, ale przyznam się wam, że było ciężko. Ale z ludźmi z mojej klasy wszystko staje się prostsze. Normalnie życie nabiera kolorów. I chcę im podziękować, za to że są ze mną praktycznie każdego dnia tygodnia :) Uwielbiam was!
  U mnie tak w ogóle to szlifowanie formy, brak nowych grafów i szkoła. Tak a propos dzisiaj miałam wywiadówkę. Średnia 4.41 - niby nie jest źle ale jednak troszeczkę jestem zawiedziona. Widać, że sobie odpuściłam. A więc bierzemy się do poprawiania, musi być pasek xD
  A tak to żyję i mam się w miarę dobrze. A wszystko przez to, że zbliżają się u mnie ferie i mój wyjazd do Wawy :) A wy macie już ferie?

  Dzisiejszy grafik to podpis Kamila Baleji- prowadzącego radia RMF FM. Na kartce także dedykacja :) Prośbę wysyłałam na początku stycznia,a graf znalazłam w skrzynce po 13 dniach...
Ktoś coś, piszta na adres, na pewno nie pozostawi waszego maila bez odpowiedzi:

>redakcja@rmf.fm

A autograf przedstawią się tak:


To ja uciekam... ale jak zawsze wrócę :P
Buziaki dla was i wypchanych po brzegi - Żaksonka :**




-------------------------------------------------------------------------------------------------------
" Bo najważniejsze w życiu jest to aby słuchać serducha i spełniać marzenia" 
 Tomson


czwartek, 15 stycznia 2015

Adam Zampa

Hej!


  Co tam u was? U mnie jak najbardziej super. Wreszcie zbliża się upragniony koniec tygodnia i będzie weekend. Co u mnie? U mnie spoko, każdego dnia trenuję jak już wcześniej wspominałam. Kupiłam ostatnio nową płytkę Afromental i słucham jej co dzień. Otrzymuję co jakiś czas nowe grafy i planuję wypad do Wawy na nagrania do voica :)
  Dzisiaj tak poza tym, to miałam kolejny sprawdzian z anatomii - cały układ pokarmowy bleee... xD
No ale daliśmy jakoś radę, oprócz tego kartkówka z matmy z funkcji takich bardziej zaawansowanych. Więc było grrrubo...
  Muszę jeszcze kupić nowe struny do gitary bo wymieniłam jedną co zerwałam i ma całkowicie inny dźwięk niż pozostałe więc muszę kupić cały komplet.

  Dzisiaj przedstawię wam autograf od Adama Zampy - słoweńskiego narciarza alpejskiego... Ostatnio mnie wzięło na sporty zimowe xD
Prośbę wysyłałam 4 grudnia, a odpowiedź otrzymałam po aż 41 dniach. Ale opłacało się, bo otrzymałam 2 kartki. W tym jedna z dedykacją. Jedną kartke przeznaczam na wymianę :)
A propos, jak zdobyłam?... Piszcie na maila bądź formularz kontaktowy.
A grafy prezentują się tak:



To ja uciekam... Dziękuję Wam za kolejne odwiedziny, jest mi bardzo miło :)
3majcie się - Żaksonka :***





-------------------------------------------------------------------------------------------------------
" Bo najważniejsze w życiu jest to aby słuchać serducha i spełniać marzenia" 
 Tomson

sobota, 10 stycznia 2015

Krystian Zalewski

Sie macie!


  Co tam u was? Bo u mnie to grrrubo... Postanowienia noworoczne poszły w ruch i już od dwóch dni trenuję nad swoja kondycją i sylwetką by być na wiosnę jak najlepiej przygotowana :) Dziennie wyciskam z siebie po ok. 45 minut jazdy na rowerku treningowym + jeszcze małe ćwiczenia więc powinno być ok.
  A teraz pytanie do was... Jak wam się podobał dzisiejszy konkurs w lotach. Mi nawet, nawet. Lipa tylko że wiatr był z tyłu skoczni i w większości wypadków nie było dalekich skoków. Ale Polacy spisali się świetnie moim zdaniem, w szczególności Piotrek. Ale oczywiście zawsze można liczyć na niesamowitych Niemców, Austriaków no i niesamowitego Noriakiego :)
To co zrobił dziś Severin Freund było ogromnym wyczynem. Czapki z głów przed nim.
  A pamiętacie, że to właśnie rok temu na tej skoczni w Kulm Morgi odniósł groźny upadek który mocno zaważył na jego karierze? Szkoda, że już nie skacze. Ale nadal możemy Go oglądać gdyż wiernie kibicuje swoim kolegom :)

  Powiem wam że ostatnio pusto u mnie, i na blogu jestem z wami na bieżąco. Czyli to co dostaję to opisuję, bo że tak to ujmę skończył mi się mój zapasowy nakład grafów xD
  Dziś opiszę wam autograf od vice mistrza Europy w biegu na 3000 m z przeszkodami w Zurychu. Jest to podpis naszego zawodnika - Krystiana Zalewskiego. Otrzymałam także ciekawą dedykację - "Dla Żaklin". Ciekawostka na kopercie też było napisane Żaklin Biernat mimo iż w prośbę normalnie wpisałam swoje imię :) Na odpowiedź od pana Krystiana czekałam tylko 6 dni. A pisałam tutaj:

> http://www.krystianzalewski.pl/kontakt.html

Autograf prezentuję się w ten oto sposób:



  A tak poza tym to w nowym tygodniu powinnam otrzymać jedne z moich najbardziej wymarzonych i najcenniejszych dla mnie grafów. Już po prostu nie mogę się doczekać. Obecnie wam nie zdradzę kogo to będą podpisy ale obiecuję, że jak tylko znajdę je w skrzynce to już piszę na blogu.

Dziękuję wam ogromnie za już ponad 3000 tysiące wyświetleń. Jesteście cudowni. Proszę nadal odwiedzajcie mojego bloga i polecajcie innym. Kiedyś na pewno się odwdzięczę.
Buziaki - Żaksonka ;***


P.S. Jak podoba wam się nowy wystrój???





-------------------------------------------------------------------------------------------------------
" Bo najważniejsze w życiu jest to aby słuchać serducha i spełniać marzenia" 
 Tomson


środa, 7 stycznia 2015

Andreas Wellinger

Hej!


  Ale mam niesamowity humor. A wszystko przez dzisiejszą przesyłkę z Niemiec no i odwołane lekcje. Miałam kończyć dziś o 15.15 a skończyłam o 11.40, bo mi aż 4 lekcje odwołali. No to się nazywa wspaniały dzień.
  Wczorajszy konkurs skoków uważam w pewnym stopniu za tragiczny. Tyle upadków w kwalifikacjach i jeszcze masakryczny upadek Ammanna - jednego z moich ulubieńców... No brak słów. Oby nie miał żadnych trwalszych urazów.
  U mnie tak poza tym to wszystko w porządku. Pogoda piękna, na dole biało a w górze słońce. Dzisiaj rano jak wstałam to było ciemno, ale stojąc na przystanku oglądałam widowiskowy wschód słońca. Pierwszy raz w tym roku :P

  Dzisiejszy autograf to zdobycz, którą dzisiaj znalazłam w skrzynce. Są to grafy wspaniałego skoczka i przystojniaka - Andreasa Wellingera. Ale się ucieszyłam, mówię wam. W końcu to moje wymarzone grafy. Prośbę wysyłałam 28 listopada i przez to pewne, że Andi obecnie nie bierze udziału w zawodach tak szybko odpowiedział na moją prośbę :)
Przesyłka zawierała aż dwie kartki z nowej serii - Milka. A list był wysłany priorytetem. Ciekawostka - nie wysyłałam IRC :)
A pisałam na adres:

Andreas Wellinger
Ski-Club Ruhpolding
Biathlonzentrum 1
83324 Ruhpolding
Germany

Autografy prezentują się tak:



Dzięki, że jesteście ;)
To ja uciekam robić lekcje... ale wrócę :P
Buziaki i wypchanych po brzegi - Żaksonka




-------------------------------------------------------------------------------------------------------
" Bo najważniejsze w życiu jest to aby słuchać serducha i spełniać marzenia" 
 Tomson



poniedziałek, 5 stycznia 2015

Paulina Grochowska i Angelika Kłaczyńska

Hej!


  No nareszcie trochę śniegu u mnie napadało. Dzieciaki mają radochę, bo już bałwany lepią. Ja niestety chyba za stara już jestem na to :P A u was jak tam, też biało?
  Tak w ogóle to przed chwilą wstałam. Wiem, wiem godzina niezła, ale wolne robi swoje xD
Nie wiem czy coś było w skrzynce, bo nie chce mi się iść zobaczyć, ale za godzinę idę po siostrę do szkoły to się dowiem...
  U mnie w sumie to ostatnio okropne nudy... Nadal mam pełno do roboty, bo muszę jeszcze napisać referat z biologi z genetyki czego kompletnie mi się nie chce. No masakra... i nie wiem jak ja to zrobię.
  Wczoraj wieczorem musiałam jeszcze zrobić spis uczelni gdzie planuję się wybrać na studia. W szkole wymagają :P I szczerze to najbardziej stawiam na SGGW w Warszawie oraz UP we Wrocławiu. Marzy mi się weterynaria jakby ktoś pytał...

  A teraz do sedna sprawy. Dziś przedstawię wam podpisy uczestniczek V edycji The Voice of Poland. Znajdowały się one w drużynie Tomsona i Barona. Są to grafy od Pauliny Grochowskiej i Angeliki Kłaczyńskiej. Zdobyłam je wygrywając konkurs na fb - Jesteśmy z drużyną Tomsona i Barona w The Voice of Poland. Ale mi się udało mówię wam... bo trzeba się było wykazać wiedzą na temat uczestników V edycji. Do tego dostałam jeszcze płytkę : Hotel Cabana :)

A prezentuje się to wszystko tak:




No to z mojej strony na dziś dzień to koniec. Uciekam... ale wrócę xD
Buziaki i wypchanych po brzegi - Żaksonka :***





-------------------------------------------------------------------------------------------------------
" Bo najważniejsze w życiu jest to aby słuchać serducha i spełniać marzenia" 
 Tomson


niedziela, 4 stycznia 2015

Aleksandra Nizio

Cześć!


  Co tam u was? U mnie w porządku... Zbliża się niestety koniec przerwy świątecznej i czas do szkoły, więc u mnie przygotowania pełną parą. Niestety większość mojego cennego czasu zajmuję obecnie lektura zadana przez moją polonistkę. Jest to "Dżuma" Alberta Camus'a. Niezbyt ciekawa książka, mówię wam.
  Dzisiaj z fajniejszych rzeczy to odbył się trzeci konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku.
Uważam, że był to naprawdę niesamowity konkurs. Aż dwa razy pobity rekord skoczni i jakie odległości... A podium również wyśmienite: 1 miejsce dla Richarda Freitaga, 2 drugie dla Stefana Krafta, a 3 dla Simona Ammanna i Noriakiego Kasaiego. Kto nie oglądał niech żałuje xD bo emocji było co niemiara!
 
  A dzisiaj przedstawię wam jeden z moich kolejnych wymarzonych grafów. Jest to podpis Aleksandry Nizio - zwyciężczyni V edycji The Voice of Poland. Uważam, że Ola jak najbardziej zasłużyła na zwycięstwo i jest niesamowita. Nawet Justyna Steczkowska tak powiedziała. Wszyscy trenerzy trzymają za nią mocno kciuki, a występ na sylwestrze we Wrocławiu wyszedł jej niesamowicie :)
  Autograf zdobyłam wygrywając konkurs na fb OFC Oli. Ale się ucieszyłam, bo zdobyłam go przed Świętami... Jeden minus - musiałam wysyłać kopertę. Ale dla takiego grafu warto. Czekałam 15 dni, a graf znalazłam w skrzynce 23 grudnia. Tuż przed Wigilią, więc super prezent xD

  No to czas na zdjęcie:


  No to czas kończyć. Wielkie buziaki dla was i dzięki za kolejne wyświetlenia :)
3majcie się ciepło i wypchanych skrzynek...
Wasza Żaksonka


piątek, 2 stycznia 2015

Georg Streitberger

Helloł!


  Witam was bardzo serdecznie w nowym 2015 roku. Jak wam udał się Sylwester? U mnie nie było za ciekawie. Więc w sumie nie mam o czym opowiadać...
  Ostatnio u mnie w skrzynce pustki, ale mam jeszcze kilka grafów, które w najbliższym czasie opublikuje. Dzisiaj np. miałam fajny dzień, trochę prac organizacyjnych związanych z autografami, później wypad z siostrą na mega pyszne pizze, a na sam koniec sprzątanie łazienki :/
Ale nie martwcie się... Jakoś to przeżyłam xD
 
  Wraz z nowym rokiem postanowiłam wprowadzić kilka zmian... Może nie będzie ich dużo ale zawsze coś. Na początku jak widzicie przywitał was nowy wygląd bloga... Myślę, że jest ok. A co wy na to?
Później planuję wprowadzić nowy tak jakby system postów. Więcej informacji, adresów, wskazówek i oczywiście postaram się je częściej umieszczać :)
Mam nadzieję, że nowe zmiany wam się spodobają i sprawią, że będziecie jeszcze częściej i chętniej odwiedzać mojego bloga :)

A teraz coś o autografie, no bo w końcu o to w tym wszystkim chodzi :)
Jest to podpis austriackiego narciarza alpejskiego... Przesympatyczny człowiek, mówię wam!
Prośbę wysłałam na jego oficjalnym profilu na fb:

> https://www.facebook.com/Streitberger.Georg

Autograf znalazłam w skrzynce dokładnie po 19 dniach. Ale znów miałam radochę :)
A tutaj zdjęcia:



No to ja kończę na dziś. I życzę wam... spóźnione trochę ... Szczęśliwego Nowego Roku :)
Buziaki i wypchanych - Wasza Żaksonka :)